Hummus – pasta z ciecierzycy

Hummus jest potrawą, która przywędrowała do nas z Bliskiego Wschodu. Szczególnie chętnie spożywają ją wegetarianie i weganie, ponieważ zawiera sporo wartościowego białka. Jednak warto jej spróbować nawet jeśli nie zrezygnowało się z mięsa, bo łatwo ją pokochać za wyjątkowy orientalny smak.
Spożywany zwykle na zimno jako dodatek do pieczywa, chociaż można go też wykorzystać jako dodatek do dań.

Składniki:

Potrzebne akcesoria:

  • Blender

Przygotowanie:

1. Wieczorem, dnia poprzedzającego przygotowywanie hummusu, namoczyć ciecierzycę w dużej ilości wody. Ważne, żeby nalać ją wysoko powyżej poziomu nasion, ponieważ ciecierzyca wchłonie dużo wody (na zdjęciu widać jak zwiększa swoją objętość po namoczeniu). Wodę z moczenia wylać, ciecierzycę przepłukać, a następnie zalać świeżą wodą i wstawić do gotowania na średniej mocy.

Sekretem odpowiedniego ugotowania ciecierzycy jest dodanie łyżeczki sody oczyszczonej do gotowania. Ułatwia to odpowiednie zmięknięcie cieciorki, która bez dodatku sody wymaga bardzo długiego gotowania. Odpowiedni poziom ugotowania osiągamy kiedy możemy bez problemu rozgnieść ziarenko między palcami. Mi gotowanie zajęło około godziny. Po tym czasie zdjęłam garnek z kuchenki i pozwoliłam ostygnąć nasionom.

2. Ostudzoną i odcedzoną ciecierzycę umieścić w misce, dodać obrany czosnek (ząbki mogą być w całości), cytrynę, pastę tahini, kumin, sól, a następnie zblendować.
Blendowanie powinno zająć przynajmniej 3 minuty, ponieważ pasta musi być dokładnie utarta. Nawet jeśli wcześniej wydaje się już dokładnie roztarta to warto kontynuować blendowanie żeby hummus był idealnie kremowy.

3. Pasta będzie bardzo gęsta, więc potrzebny będzie dodatek wody.
Są dwie szkoły: jedna dodaje wodę odcedzoną po gotowaniu ciecierzycy, a druga zimną i czystą wodę. Ja powoli dodawałam czystej wody, aż pasta osiągnęła kremową i gładką konsystencję.
Podczas dodawania wody nadal blendujemy i nie dodajemy jej zbyt dużo na raz żeby hummus nie był mocno luźny. Mój hummus potrzebował około połowy szklanki wody zanim konsystencja była zadowalająca.
To czy będzie bardziej zwarty czy trochę luźniejszy zależy od naszych preferencji i tego do czego chcemy go użyć. Jeśli np. chcemy posmarować kanapki pastą, może być ona gęstsza, ale jeśli chcemy nabierać ją bezpośrednio z miseczki kawałkami pieczywa to lepiej żeby była nieco luźniejsza.

Hummus można podawać polany oliwą, posypany słodką papryką, czarnuszką, natką pietruszki oraz z różnymi dodatkami w środku.

Ja do części hummusu dodałam suszonych pomidorów. Najpierw namoczyłam je w gorącej wodzie, a następnie odcedziłam, dodałam do hummusu i zblendowałam. Nie robiłam tego długo, bo chciałam żeby pozostały w nim małe kawałki suszonych pomidorów.

Jeśli nie masz czasu lub narzędzi potrzebnych do przygotowania hummusu, w ofercie Spiżarni Rumianek znajdziesz gotowe hummusy, z najlepszej jakości naturalnych składników: Hummus z suszonymi pomidorami 160g Farma Świętokrzyska ma klasyczny smak pasty z ciecierzycy, delikatnie podkreślony kwaskowatością pomidorów – świetnie sprawdzi się jako dip do warzyw, Hummus z dynią 160g Farma Świętokrzyska jest słodszy i ma bardziej kremową konsystencje -idealny na kanapki.

tagi: białko

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wybierz pola do wyświetlenia. Inne zostaną ukryte. Przeciągnij i upuść, aby zmienić kolejność.
  • Obraz
  • SKU
  • Ocena
  • Cena
  • Magazyn
  • Dostępność
  • Dodaj do koszyka
  • Opis
  • Treść
  • Waga
  • Wymiary
  • Dodatkowe informacje
  • Atrybuty
  • Atrybuty niestandardowe
  • Pola niestandardowe
Click outside to hide the comparison bar
Porównaj